Wiele miejsca na naszej witrynie poświęcamy metodom wykorzystywanym przez fabryki i firmy przetwórcze celem zabezpieczenia przed uszkodzeniem czy tez ekspozycją na niekorzystne warunki atmosferyczne lub zewnętrzne wyprodukowanych produktów spożywczych, do których to można bez wątpienia zaliczyć czekoladę.
Dziś jednakże pragniemy spojrzeć na tę tematykę z nieco innej perspektywy – pragniemy bowiem dowiedzieć się w jaki sposób powstaje czekolada. Jak zapewne wielu z naszych czytelników doskonale zdaje sobie sprawę, że jednym z procesów przez które przejść musi masa, aby stała się ostatecznie tabliczką przepysznego przysmaku, za którym przepadają zarówno osoby starsze jak i młodsze, jest konszowanie czekolady. Na czym ono polega?
W telegraficznym skrócie powiedzieć można, że procedura ta zorientowana jest przede wszystkim na walcowanie, jak również mieszanie ze sobą składników produktu. Aby proces ten mógł przebiec prawidłowo, do masy dodaje się kolejno składniki, które to są rezultatem oddzielania tłuszczu oraz proszku z miazgi kakaowej. Następnie mogą do takiej mieszanki zostać dodane dodatkowe składniki wzbogacające smak, jednakże zdaniem ekspertów – im mniej takich „wzmacniaczy” tym lepiej dla produktu, bowiem może on wtedy pochwalić się naturalnym, pysznym smakiem. Warto też wiedzieć, że różnej maści dodatki mogą także negatywnie odbić się na pozostałych cechach organoleptycznych wyrobu finalnego, sprawiając, że nie będzie się on już tak przyjemnie rozpływał w ustach, nie będzie łamał się z oczekiwanym trzaskiem, jak również szybko zacznie się rozpuszczać podczas trzymania w dłoniach – których to kwestii każdy klient wolałby w miarę możliwości uniknąć.
Najczęściej stosowanymi składnikami, które nie wpływają negatywnie na ostateczny kształt, kolor, smak, czy w końcu konsystencję czekolady to przede wszystkim cukier, wanilia, mleko w proszku oraz lecytyna sojowa. Mówimy w tym przypadku oczywiście o wyrobach tradycyjnych, nie natomiast dedykowanych dla smakoszy. Jeżeli chodzi o nie, producenci chętnie eksperymentują z intrygującymi i niejednokrotnie egzotycznymi dodatkami, aby zapewnić konsumentom niepowtarzalne wrażenia smakowe. Zapewne niejeden z naszych czytelników spotkał się z czekoladą z dodatkiem biszkoptów, karmelu, a nawet ostrych papryczek chilli czy też pasty a’la wasabi – aby takie wyroby powstały, konieczne jest dodanie do nich składników dodatkowych w ustalonych zawczasu proporcjach. Konszowanie na przestrzeni kolejnych dekad było nieprzerwanie usprawniane i modernizowane. Obecnie nie zajmują się nim już prawie rzemieślnicy, a całość procesu jest w pełni zautomatyzowana i obsługiwana przez wysokiej jakości maszyny, które to zapewniają powtarzalne oraz wysoce satysfakcjonujące rezultaty – jest to niezwykle ważne w przypadku produkcji masowej, gdzie nie można pozwolić sobie na jakiekolwiek, najdrobniejsze nawet odstępstwa od normy. Mamy ogromną nadzieję, że dzięki przygotowanemu dziś materiałowi, nasi czytelnicy postrzegać zaczną regularnie konsumowaną czekoladę w całkowicie innym świetle!